Najpiękniejsze świąteczne dary

Zwyczaj obdarowywania się prezentami początek ma swe korzenie w rzymskich Saturnaliów – święcie ku czci Słońca. Do dziś prezenty, nie tylko te bożonarodzeniowe wnoszą dużo Słońca do naszych serc. Na temat tego czy przynosi je Dzieciątko, Mikołaj, Aniołek czy Gwiazdor są różne opinie. Jedyne co jest pewne, że przynoszą mnóstwo radości nie tylko obdarowywanym, ale i tym, którzy je chowają pod choinką. Oczywiście, dotyczy to nie tylko świątecznych prezentów. Zimową porą zazwyczaj marzymy o większej ilości Słońca i ciepła oraz letnich wojażach do krajów Basenu Morza Śródziemnego. Stąd idealnym prezentem może być, np. zestaw pozwalający na stworzenie SPA w zaciszu domowej łazienki.

Grafika

Odświeżające i lecznicze właściwości wodnych terapii były znane już Rzymianom, którzy podbijając Europę rozpropagowali w niej ideę korzystania z wodnych dobrodziejstw i przyjemności. Jak powiedział Hipokrates: „Sposób na utrzymanie ciała w zdrowiu i kondycji jest prosty – wonna kąpiel i masaż każdego dnia”. Woda muskając moje ciało działa na nie jak wizyta w salonie masażu. Dodając do niej preparatu takiego jak Krem do mycia nawilżanie z algami morskimi i białą glinką Le Petit Marseillais stwarzamy wokół iście śródziemnomorską aurę. Taka kąpiel, czy to w wannie, czy pod prysznicem sprawia, ze czujemy się odprężeni, a skóra jest odświeżona i nawilżona. Zapach tego kosmetyku jest słono – słodki co do przywodzi na myśl morską bryzę. Prócz relaksującej muzyki polecam także delektowanie się w trakcie kąpieli pralinkami o z dodatkiem słonego karmelu.  Ponadto zdrowa ręcznie wytwarzana z najlepszych składników czekolada wyzwala w moim mózgu wiele reakcji chemicznych – stymuluje wydzielanie serotoniny, galaniny i endorfin. Magnez zaś reguluje sprawność komórek nerwowych, a teobromina i kofeina działają pobudzająco. Za chudym też nie jest dobrze być, bo traci się szanse na zachowanie jędrnej skóry.

Dalsza część  tego morskiego rytuału to wmasowanie w osuszona skórę Balsamu do ciała Odżywianie do bardzo suchej skóry Le Petit Marseillais, który zawiera m.in. algi morskie i oligoelementy. Preparat ma nie tylko bogatą odżywczą konsystencję, ale równie przyjemny i delikatny morski zapach. Wystarczy na chwilę zamknąć oczy, aby „odpłynąć” w bezkresne morskie tonie …i znaleźć się, choć na chwilę, po słonecznej stronie Słońca.

Dodaj komentarz